MACIERZYŃSTWO STYL ŻYCIA

Jak ciąża zmienia nasze życie?

3 czerwca 2014

O tym, że po zrobieniu testu ciążowego nawet kilkakrotnie, każda kobieta doznaje skrajnych emocji- nie muszę chyba pisać. Potem wizyta u lekarza, która jest sądem ostatecznym. Zastanawiamy się czy mówić o fakcie rodzinie i przyjaciołom? Czy podołam w roli matki? Czy mój organizm sobie z tym poradzi? Jak przetrwam te 9 miesięcy? Jak w ogóle urodzę? Zaczynamy zadawać sobie tysiące pytań, na które w większości z nich, nie znamy odpowiedzi.

To ten pozytywny wynik na teście ciążowym zmienia nasze życie!

Należy się przygotować, że nie będziemy mogły panować już nad swoimi emocjami i nad swoim ciałem!

Oczywiście kobiet ciężarnych, absolutnie „nie wrzuca się do jednego worka”. Każda z nas jest inna i zupełnie inaczej przechodzi ten okres. Nie sugerujmy się opowieściami innych! Nie czytajmy dziwnych wypowiedzi na forach internetowych, nie zagłębiajmy się w lektury dotyczące kobiet w ciąży. Powtarzam raz jeszcze- KAŻDA CIĄŻA JEST RÓŻNA! Twoja i tak będzie inna!

Żadna z ciąż wielodzietnej kobiety, nie była taka sama!

Zaczynają działać hormony, które są odpowiedzialne za podtrzymanie ciąży. We wczesnym okresie niejednej z Pań towarzyszyły nudności czy wymioty. Zaczynamy być bardziej wrażliwe, ale także agresywne, nerwowe, spokojne, odpowiedzialne i tak można tu wymieniać wszystkie cechy, które posiada człowiek. Zależy od pory dnia 🙂 Nasi mężczyźni nas nie poznają. Dlatego faceci – to nie wina waszych kobiet tylko ich hormonów! W czasie ciąży musicie się do tego przyzwyczaić.

Stan psychiczny kobiety ciężarnej jest bardzo ważny, dlatego należy unikać brutalnych filmów i nie słuchać sąsiadki, która opowiada o chorobie jej kuzynki. Czytajmy i oglądajmy to co piękne, to co sprawia nam radość. Spędzajmy dużo czasu na powietrzu, spacerujmy, oddychajmy świeżym powietrzem i cieszmy się!

Zmiana wyglądu w ciąży to norma, nie ma tu dużo do refleksji.  Brzuch będzie mieć każda ciężarna. Nawet ta, która nie ma rozstępów, cellulitu i przytyła jedynie 8 kg.

Poszerzają nam się biodra, ciało przygotowuje się do porodu. Niekiedy jest to bolesna dolegliwość i kobiety cierpią na bóle w dolnej części miednicy. Już w okolicach 5 miesiąca możemy pożegnać się z obcisłymi jeansami.

Nieraz kobiety cierpią na bezsenność w nocy, a w dzień często ucinają drzemkę i na odwrót. Dlatego odpoczywajmy kiedy tylko tego potrzebujemy, to ważne dla naszego dziecka. Po urodzeniu nie będzie czasu na sen.

A propos bezsenności to zaczyna nam doskwierać najczęściej około 6 miesiąca, kiedy macica staje się większa wraz ze wzrostem dzidziusia i uciska na pęcherz moczowy. Lepiej spać po zewnętrznej stronie łóżka, a męża usadowić od ściany, my będziemy miały szybszy dostęp do toalety.

Pamiętajmy, aby nie dźwigać ciężkich rzeczy, ani nie podnosić rąk bardzo wysoko. O ile podnoszenie nie jest bardzo groźne, ale należy tego unikać, ponieważ może być to przyczyną bólu kręgosłupa i uszkodzenia mięśni brzucha, to dźwiganie natomiast jest zakazane. Prowadzi do poronienia czy przedwczesnego porodu. Ciężar powyżej 4 kg jest już niewskazany.

Ciśnienie krwi w ciąży znacznie spada. A kawę można pić w małych ilościach i to delikatną. Uważajmy zatem na zamknięte, duszne pomieszczenia, kolejki w sklepach czy stanie w zatłoczonym tramwaju. Łatwo do omdleń. W początkowym okresie ciąża jeszcze nie jest widoczna, dlatego nie wstydźmy się poprosić o wpuszczenie w kolejkę.

W naszym kraju trzeba sobie to powiedzieć wprost: bardzo mały odłamek ludzi  wpuszcza w kolejkę ciężarną, albo ustępuje siedzącego miejsca. Jest to prze przykre i dlatego warto robić zakupy przez Internet. Na przykład TESCO lub Alma oferują takie rozwiązania z dowozem do domu. Bez noszenia ciężkich zakupów, bez angażowania innych 🙂 Zdaję sobie sprawę, że dowóz do wszystkich nie jest możliwy, dlatego apeluję do wszystkich: USTĘPUJMY MIEJSCA CIĘŻARNYM!!!!!!!!!!

Na pewno nie jedna z nas rzucenie papierosów zawdzięcza swojemu dziecku. To właśnie ciąża jest takim motywatorem. I bardzo ważne jest, aby całkowicie wyeliminować papierosy i alkohol!

Skutki palenie papierosów w ciąży:

-poronienia

-komplikacje przy porodzie

-wady wrodzone płodu

-spowolnienie wzrostu płodu (dzieci rodzą się gorzej rozwinięte fizycznie)

-kobiety palące częściej rodzą martwe dzieci

Skutki picia alkoholu w ciąży:

-poronienie

-przedwczesny poród

-zespół ADHD

-uszkodzenia mózgu dziecka

-wady serca , nerek, wzroku i słuchu

-niska waga urodzeniowa

-Płodowy Zespół Alkoholowy – FAS

Oczywiście parę łyków piwa czy czekoladka z likierem nie zaszkodzą, ale pamiętajmy o skutkach większych ilości tych używek.

Węch i smak w ciąży to kolejne, które zmieniają się podczas 9 miesięcznego stanu przed urodzeniowego. Czujemy więcej, bardziej intensywnie. Smaki się wyostrzają, mamy częste zachcianki i jemy więcej. Ważne, aby nasza dieta była różnorodna, bogata w witaminy i mikroelementy.

Czy któraś z Was miała, bądź ma nadmiar wody w organizmie? Tak czasem bywa w ciąży. Jest się wówczas cięższym, większym, puchną nogi i ogólne jest nam źle. Wyeliminujmy zatem sól z naszej diety, pijmy herbatkę miętową (oczywiście w rozsądnych ilościach), gdy siedzimy – trzymajmy nogi wyżej, warto też robić lekkie ćwiczenia, nie przebywajmy długo w jednej pozycji, starajmy się być aktywnymi.

Ciąża to czas kiedy regularnie odwiedzamy gabinet ginekologiczny. Jest to istotny element, nawet jeśli jesteśmy zdrowe, nigdy wcześniej nie chodziłyśmy aż tak często do lekarza! To prawda, jesteśmy najbardziej przebadanymi pacjentkami. Lekarz kieruje nas na przeróżne badania dotyczące chorób o których wcześniej nie miałyśmy pojęcia i które ciężko w ogóle jest wymówić. Należy cieszyć się z tego powodu, że nasz prowadzący tak dba o to, żeby nam i naszemu przyszłemu potomkowi nic nie dolegało.

Te wszystkie opisane wyżej  zmiany to aż tyle, a może dla niektórych tylko tyle. Ja jestem dowodem na to, że ciąża to nic takiego. Gdybym na USG nie zobaczyła dziecka pewnie bym do dziś nie wiedziała, że jestem w ciąży. Oczywiście stosuję się do porad i staram żyć zdrowo, ale funkcjonuję tak jak zawsze. Nie dajmy się zwariować, znajdźmy dla siebie złoty środek. Nie pędźmy za modnym stylem nowoczesnej mamy, która wszystkiego przestrzega, wierzy w każdą plotkę, a w rezultacie osiąga stres!

P.S. Zdjęcie w tym poście to twarz mojej córki z ostatniego USG, ma tu 20 tygodni 🙂

I pamiętajmy:

Szczęśliwa mama = szczęśliwe dziecko!

Dlatego uśmiechnij się do tego tekstu i pomyśl, że warto jest zmienić swoje życie dla maleńkiego, bezbronnego, Twojego/Waszego dziecka!

Zobacz również

12 komentarzy

  • Odpowiedz www.meandmyspace.pl 3 czerwca 2014

    20 tydzień pamiętam 🙂 poczułam pierwsze ruchy Piotrusia. Ważne jest żeby przestrzegać kilku zasad min. nie dźwigać i odpoczywać. Oj ja przesadziłam i drugą połowę ciąży miałam zagrożoną 🙁

    • Odpowiedz madagene 4 czerwca 2014

      ja też już czuję i to cały czas praktycznie jak się rusza 🙂 dziwnie się przy tym czuje, nie mam przecież na to żadnego wpływu 🙂

  • Odpowiedz ModeLoverin 4 czerwca 2014

    super, że tak bezobjawowo przechodzisz ciąże 🙂 Mam nadzięje, że kiedys będzie mi dane być w tym stanie i sprawdzic jak to jest 😉

  • Odpowiedz Kasik 10 czerwca 2014

    moja ciąza bardzo zminila moje zycie i podejscie do wszystkiego. teraz jestem matka mojego Antosia- to jest moje zycie !

  • Odpowiedz Ewkaaa 11 czerwca 2014

    Słodka fotka z Usg, pamietam jak tez mój synek tak wyglądał. :))) Nie tylko ciąża zmieniła moje życie ale także macierzyństwo.

  • Odpowiedz ZŁA ZOCHA 11 czerwca 2014

    Przez cała ciąże ani raz mi się nie zdarzyło, żeby ktokolwiek ustąpił mi miejsca żebym mogła sobie usiąść! To okropne, nawet w kościele stare ropuchy siedzialy jak kwoki i udawaly ze mnie nie widza a same chcą żeby je wpuścić do ławki. Mieszamy w zacofanym kraju, jak mamy się tu rozmnarazac? Straszne ….

  • Odpowiedz Aneta 11 czerwca 2014

    To dobrze ze mogliście wyjść z domów w czasie ciąży, ja leżałam prawie całe 9 miesięcy ponieważ miałam zagrożona ciąże. 🙁 nie wiem kto miał gorzej.

  • Odpowiedz Justyna 12 czerwca 2014

    Który to tydzień, jeśli mogę zapytać? Ja mam 28 i będziemy mieć synka, imię jeszcze nie wybrane, czekam aż zobaczę jego buzie.

  • Odpowiedz iwona 1 sierpnia 2014

    jakie słodkie dzidzi na usg, gratuluje zmienionego stanu

  • Odpowiedz Gasia Matiz 24 stycznia 2017

    Bardzo ciekawa propozycja:) pozdrawiam

  • Odpowiedz Grażyna Chmielewska 9 maja 2017

    Ja nie wyobrażam sobie siedzieć 9 miesięcy w domu jak koleżanka wyżej, współczuje, masz moc kochana. Ale jak to się mówi, co Cię nie zabije to Cię wzmocni.

  • Odpowiedz Ula 6 września 2017

    Ja przez cały okres ciąży nie mogłam się wyspać … Jak nie ból pleców to ciągłe sikanie. Na ból kręgosłupa mąż kupił mi materac rehabilitacyjny i pomógł, ale ciągłe pobudki do toalety były okropne 🙂

Odpowiedz